#KĄCIKKOSMETYCZNY No 1

   Witajcie!!!

 Jak cała Polska długa i szeroka, wszyscy wiedzą, że w Rossmanie trwa obecnie wyprzedaż -55%. Aby z niej skorzystać należy posiadać aplikację Klubu Rossmann, więcej info tutaj. Jako, że jestem fanką kosmetyków, jak wieksza część przedstawicielek mojej płci, postanowiłam zrobić mały research i sprawdzić co warto kupić. Oczywiście z pomocą przyszedł mi YT. Jak już pisałam w poprzednim poście, subskrybuję kilkanaście kanałów w tym urodowe i to właśnie tam wypatrzyłam swoje perełki. Postanowiłam podzielić się z Wami moimi zdobyczami.


Nie jest tego bardzo dużo, kilku rzeczy, którymi byłam zainteresowana niestety już nie było. :(
W momencie gdy ja odwiedzałam pobliskiego Rossmanna dużo szaf już świeciło pustkami a i do nich się dostać było naprawdę trudno. Oto i moje perełki:


Krem BB z firmy Bourjois. Pełny opis produktu tutaj. Słyszałam o nim wiele dobrego i muszę powiedzieć, że w pełni się z tymi opiniami zgadzam. Bardzo ładnie sie rozprowadza, ma ładne krycie a do tego jest lekki i ładnie wygląda na twarzy. Ja jestem posiadaczką cery tłustej więc muszę go przypudrowywać ale jak się tego nie zrobi to pozostawia taki ładny blask na skórze. 


Puder marki Lovely pozytywnie mnie zaskoczył. Opis produktu tutaj. Rzeczywiście bardzo ładnie wygląda na twarzy. Ja go nakładam gąbeczką i wpracowuje w moje rozszerzone pory. Pachnie bardzo słodko dzięki czemu jego aplikacja jest jeszcze przyjemniejsza.


A oto dwa nowe cienie w kremie. Takiej konsystencji jeszcze nie było w mojej kosmetyczce ale myślę, że się polubimy. :) Maybelline color tattoo, opis produktu tutaj. Ja wybrałam kolor różowy, który jest bardzo delikatny i kolor fioletowy, który jest również w zgaszonym odcieniu. Sądzę, że będą świetne do dziennego makijażu i jako baza pod inne cienie.



Dałam się skusić na paletę cieni z Lovely. Opis produktu tutaj. Nie jestem do końca z nich zadowolona. Są mało napigmentowane, przynajmniej te matowe. Zobaczymy jeszcze co z nich się uda wycisnąć.


Pomadka z Bourjois w kolorze zgaszonego różu. Opis produktu tutaj. Jest bardzo kremowa, ma wyprofilowany kształt, ładnie zastyga i długo się trzyma a na koniec ładnie się zjada. Cena jest zaporowa bo prawie 60 zł za pomadkę bez promocji to trochę dużo, no chyba, że jest również wydajna...się okaże.


Tusz legenda. Opis produktu tutaj. Mam obecnie wersję fioletową - So Couture - i jestem zachwycona!!! Nie osypuje się, nie odbija na powiekach, ładnie rozczesuje rzęsy. Nie rozmazuje się pod wpływem deszczu. Z tego powodu postanowiłam zakupić nowy i tym razem właśnie w tej wersji. Zobaczymy jak się sprawdzi.


Kupiłam też dwie kredki z marki Wibo. Jedna z nich to kredka do oczu, opis produktu tutaj. Użyłam jej do tej pory raz i jakos nie spieszę się do następnego. Kredka jest twarda. Dam jej jeszcze szansę, kiedyś...Następna kredka to konturówka do ust. I to jest akurat hit!!! Opis produktu tutaj. Jest miękka, długotrwała i kolory są piękne.

A Wy co upolowałyście/upolowaliście na corocznej wielkiej wyprzedaży w naczelnej drogerii RP??
A czego nie udało Wam się zdobyć?? Ja niestety obeszłam się smakiem jeśli chodzi o puder bananowy z Wibo oraz korektor z Lovely.:(

Pozdrawiam
Anna



Komentarze

Popularne posty